czwartek, 27 listopada 2014

Buty

Na samym wstępie przepraszam za taką długą przerwę w postach. Dużo się działo, mam nadzieję, że mi to wybaczycie :)

Za to przychodzę z nowiną - kupuję buty ślubne! Ktoś mógłby powiedzieć, że wcześnie,ale urzekły mnie jak żadne inne. Moje wymagania były proste - sandałki na szpilce, najlepiej złoto-pastelowe. I są! Obawiam się, że później mogę już takich nie znaleźć, więc wolę skorzystać z okazji. :) A przy okazji.... rozkładamy koszty!

Jak Wam się podobają? :)

Przy okazji wspomnę,że zdecydowałam sama uszyć suknię  na swój ślub cywilny. Poczyniam ku temu pewne kroki, z których pierwszym jest zakup maszyny do szycia.:D W następnym poście pokażę swoje inspiracje, na których będę bazować. Tymczasem miłego weekendu!





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz